Jolene Yule
panna leśna od przeszło tysiąclecia
Szczery gniew jest jedną z największych twórczych potęg wszechświata.
Zapomniał już człowiek wierzeń, w których odgrywałam przyjemną rolę, zapomniał i zniesławiających mnie historii, które krążyły wśród ludzi prostych, zawłaszczających sobie ogromne połacie ziem, których przez długie lata byłam panią. Zapomniał już człowiek modlitw, jakie do mnie zanosił, zapomniał też składania mi darów w zamian za opiekę i poczucie bezpieczeństwa. Zapomniał mojego wyglądu, zapomniał imienia i ośmielił się moją złość nazwać zwykłym żywiołem.
Cóż, w tym jednym przyznam ci rację, o marności. Jestem żywiołem - straszniejszym od jakiegokolwiek innego.
Jestem gniewem.
Cóż, w tym jednym przyznam ci rację, o marności. Jestem żywiołem - straszniejszym od jakiegokolwiek innego.
Jestem gniewem.
Karta krótka, bo kaprys, wątki krótkie lub długie, zależnie od chęci.
Jolene, zwana częściej Joy, czeka na was w lasach i waszych ogródkach.
Odważnych nagradza, tchórzy karze...
[Witaj. Zawąciszczę z tobą jak podrzucisz pomysł :>]
OdpowiedzUsuńNora Moonray
[Witam :) Piszę w sprawie wpisu na listę obecności, a ponieważ jesteś nowym autorem wolę zapytać niż bezmyślnie usunąć:) Czy nadal chcesz się z nami bawić?:)]
OdpowiedzUsuń[Witam, chętnie zacznę jakiś wątek, tylko nie mam za bardzo pomysłu, więc jak mnie jakoś naprowadzisz, to coś skleję :)]
OdpowiedzUsuń[czesc. masz do wyboru pisanie z feniksem lub demonem jesli jestes chetna;)]
OdpowiedzUsuńSerafina/Lascara
[Ah, połączyć Azazela można ze wszystkim i chyba tylko aniołków i księzów nie trawi :3. Az zawsze może być najzwyczajniej w świecie ciekawy nimfy nawet.]
OdpowiedzUsuńMichael Conroy